Pretorianie – słudzy despotów

Pretorianie byli najbardziej uprzywilejowanymi spośród wszystkich rzymskich żołnierzy. Płacono im najwięcej, służyli najkrócej i cieszyli się najlepszymi warunkami służby. Przewyższali statusem wszystkie pozostałe formacje militarne, a po ponad dwóch stuleciach, od kiedy cesarz August formalnie zatwierdził istnienie pretorianów, zbieg okoliczności uczynił ich najważniejszym ogniwem władzy. W 193 roku tak karygodnie nadużyli swoich uprawnień, że trudno sobie wyobrazić, żeby kiedykolwiek mogli odzyskać dawny prestiż.

Pretorianie. Rozkwit i upadek rzymskiej gwardii cesarskiej, Wydawnictwo Astra 2018. Przekład Maciej Studencki.

Edward Gibbon opisał relację gwardii z cesarzem, z niezrównaną trafnością ujmując w słowa ten paradoks:

Takie groźne sługi są dla tronu despoty zawsze konieczne, ale też często okazują się jego zgubą. Wprowadzając w ten sposób gwardię pretoriańską nieomal do samego pałacu cesarskiego i do gmachu senatu, cesarze uświadomili żołnierzom ich siłę, a jednocześnie słabość rządów cywilnych. Nauczyli ich spoglądać na wady swoich panów z poufałą pogardą i nie odczuwać już tego bojaźliwego poszanowania, jakie wyobrażenie władzy może wzbudzać tylko wtedy, gdy sama władza jest odległa i otoczona tajemnicą. Wśród zbytkownego próżniactwa bogatego miasta pychę pretorianów podsycało poczucie własnej nieprzepartej wagi i niemożliwością było ukryć przed nimi fakt, że osoba władcy, powaga senatu, skarb państwowy i siedziba władcy Cesarstwa – wszystko to znajduje się w ich ręku.

Obwołanie Klaudiusza cesarzem, Lawrence Alma-Tadema. Wikimedia Commons.

O książce

Niniejsza książka nie koncentruje się na szczegółach uzbrojenia i wyposażenia pretorianów. Zamiarem autora było przedstawienie historii gwardii pretoriańskiej od początków jej istnienia aż do ostatecznego rozformowania. Zwraca tu szczególną uwagę na rolę tej jednostki, proces jej kształtowania, strukturę, warunki służby, dyslokację, dowództwo i dokonania na tle historii Imperium Romanum. Choć źródła dostarczają wielu informacji, to nasza wiedza nie jest pełna, gdyż gwardia pretoriańska pojawia się w nich nieregularnie. Wielu faktów czy wydarzeń nie znamy i prawdopodobnie pozostanie tak już zawsze.

Organizacja gwardii, jak i wielu innych instytucji rzymskiego imperium, nie była tak precyzyjna i uporządkowana, jak się obecnie zakłada. Precedensy, różne okoliczności i chwilowe potrzeby odgrywały ważną rolę w jej historii, przez co można w niej odnaleźć liczne sprzeczności dotyczące liczby i stanu osobowego poszczególnych kohort, wysokości żołdu, a nawet obowiązków pretorianów, zarówno indywidualnych, jak i zbiorowych. Mimo to gwardia wydaje się instytucją, która odcisnęła wyraźne pięto na historii Rzymu i przyczyniła się do zdefiniowania wizerunku rzymskiego imperium – i ówczesnego, i współczesnego.

Marek Aureliusz i pretorianie. Fragment płaskorzeźby, pochodzącej z łuku tego cesarza, obecnie w Muzeum Kapitolińskim w Rzymie. Wikimedia Commons.

Kariera legionisty

Wstąpienie w szeregi gwardii pretoriańskiej na początku kariery wojskowej czy późniejsza promocja doświadczonego legionisty oznaczały przynależność do najbardziej prestiżowej formacji najpotężniejszej armii antyku. Jej członkowie nawet po zakończeniu służby, jako cywile, cieszyli się wysokim statusem w lokalnych wspólnotach. Wówczas, podobnie jak teraz, rzymscy żołnierze byli symbolem potęgi imperium i jego społeczeństwa. Rzymskie państwo rozwijało się, zachowując tradycję obowiązkowej służby wojskowej obywateli oraz ideologię opartą na przeznaczeniu i wierze w zwycięstwa i podboje osiągane dzięki boskiemu wsparciu. Wojny prowadzone przez Rzymian rozszerzały zakres ich władzy i wpływów, wchłaniając inne kraje i ludy. Nie niszczono ich – zyskiwały status sprzymierzeńców, jeśli tylko ich żołnierze zobowiązywali się do służby nowemu państwu. Mężczyźni należący do senatorskiej elity Rzymu zwykle poświęcali określony czas na służbę w randze oficerów, co było elementem tradycyjnej ścieżki kariery, znanej jako cursus honorum. Większość rzymskich obywateli płci męskiej ze wszystkich klas miała jakieś doświadczenie wojskowe. Służyli w armii jako żołnierze lub dowódcy, a wielu z nich uczestniczyło w kampaniach wojennych. Dzięki tym doświadczeniom nabierali niezwykle przydatnych umiejętności, ucząc się nie tylko sztuki walki, lecz także technik budowlanych czy zarządzania.

Widok na Forum Romanum. Wikimedia Commons.

W służbie rzymskiego świata

Rzymski świat za rządów Augusta był ogromny według nie tylko antycznych, lecz także współczesnych standardów. Rozciągał się od Galii (obecnie Francja) po Syrię i Egipt na wschodzie, obejmując większość terenów zachodniej, środkowej i południowej Europy, północnej Afryki i Turcji. Dalsze podboje trwały aż do rządów Trajana (98–117). Rzymska armia została rozproszona na olbrzymim terytorium, z największymi garnizonami w kluczowych prowincjach nadgranicznych, takich jak Syria i linia Renu. Rzymskie imperium, większe i bardziej złożone niż jakakolwiek inna starożytna cywilizacja zachodnia, wymagało najsprawniejszej logistyki i administracji, jaką mogła zapewnić ta dość prymitywna epoka. W tym wymiarze każdy rzymski żołnierz, nie tylko pretorianin, był lokalnym przedstawicielem całego państwa. Wielu legionistów brało na siebie różne zadania administracyjne i kontrolne: od działań policyjnych (w ramach których centurion reprezentował centralną władzę na poziomie wioski) przez kontrolę nad projektami budowlanymi, zbieraniem podatków i działaniem mennic po transport ziarna. Państwo działało i egzekwowało swoje prawa właśnie z pomocą rzymskich żołnierzy, w tym również weteranów.

Nic dziwnego, że legioniści, tym bardziej pretorianie, czasem byli w ówczesnej kulturze popularnej opisywani jako uprzywilejowane zbiry, stojące ponad prawem dzięki specjalnemu statusowi. Niekompletna Satyra XVI Juwenalisa przytacza przykłady korzyści, jakie wojskowi czerpali ze swojego statusu: możliwość pobicia cywila bez konsekwencji i pierwszeństwo w wysłuchaniu przed sądem bez konieczności długiego oczekiwania na proces. Juwenalis opisywał tutaj prawdopodobnie zachowanie pretorianów, najbardziej prominentnych wśród wszystkich rzymskich żołnierzy. Państwo, zależne w takim stopniu od współpracy i wsparcia wojska, nie mogło sobie pozwolić na niezadowolenie żołnierzy.

Decyzja o przeniesieniu całej gwardii do Rzymu w 23 roku okazała się jedną z najważniejszych w historii tej formacji i całego rzymskiego świata. Było to logiczne następstwo rozkazu Augusta, który zalegalizował funkcjonowanie gwardii pretoriańskiej i uczynił z niej stałą instytucję (co samo w sobie stanowiło rewolucyjne posunięcie), oddając ją pod dowództwo mianowanych przez siebie ludzi. Teraz, gdy pretorianie stacjonowali w Rzymie, mogli bezpośrednio wpływać na politykę. Jedyną przeszkodą na ich drodze byli cesarze, posiadający dość władzy i prestiżu, aby okiełznać gwardię i skutecznie ją kontrolować. Jeśli któryś władca nie spełniał tych warunków, to pretorianie decydowali o tym, co stanie się dalej – i to aż za często.

Gwardia pretoriańska była najpotężniejszym symbolem wojowniczej tożsamości imperium, lecz w znacznym stopniu przyczyniła się do jego upadku. Na początku IV wieku Rzym był zmilitaryzowany jak nigdy dotąd. W rzeczywistości państwo to stało się całkiem jawną – a nie jak wcześniej zakamuflowaną – militarną autokracją i pozostawało nią przez dłuższy okres.

Guy de la Bédoyère.

O autorze

Brytyjski historyk (ur. 1957), absolwent King’s College School i Wimbledon College, studiował archeologię i historię w Collingwood College w Durham, uzyskał dyplom z egiptologii i historii nowożytnej na uniwersytecie w Londynie. W kręgu jego zainteresowań, oprócz historii Imperium Rzymskiego, znajdują się starożytne i współczesne monety oraz pisma Samuela Pepysa i Johna Evelyna. Jest członkiem Royal Numismatic Society, Society of Antiquaries of London oraz członkiem stowarzyszenia historycznego. W roku 1998 został niezależnym pisarzem. W latach 2007–2016 zaprzestał pracy pisarskiej i rpzpoczął nauczanie w Kesteven and Sleaford High School w Sleaford. Po ukończeniu programu Graduate Teacher specjalizował się w nauczaniu historii współczesnej i cywilizacji klasycznej.