Kochanka, matka, opiekunka – w końcu żona. W średniowieczu, kiedy żywot kobiety od kołyski po grób biegł ustalonym torem, życie Katarzyny Swinford zdecydowanie się wyróżniało. W przeciwieństwie
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.AkceptujWięcej