Trudne życie zakonnic w XVI-wiecznej Anglii

Panowanie Henryka VIII zapisało się w pamięci potomnych jako czas wielkich zmian i radykalnych decyzji, które nadały Anglii nowe oblicze społeczno-wyznaniowe. Monarcha, daleki od religijnego radykalizmu kontynentalnych reformatorów, takich jak Marcin Luter czy Jan Kalwin, położył podwaliny pod budowę narodowego Kościoła Anglii, a wyznanie anglikańskie, swoista via media pośród nurtów reformacji, stało się jednym z najważniejszych zwrotników angielskiej tożsamości. W czasie tych przemian okazało się, że nie ma miejsca dla katolickiego ancient regimu, w tym zakonów i klasztorów.

 Posiadłość króla Henryka VIII w Datford. Swego czasu pełniła rolę luksusowego domu dla dominikanek, jednak później została przekazana Annie Kliwijskiej po unieważnieniu jej ślubu z Henrykiem. © Wikimedia Commons, Clem Rutter, Rochester Kent.
Posiadłość króla Henryka VIII w Datford. Swego czasu pełniła rolę luksusowego domu dla dominikanek, jednak później została przekazana Annie Kliwijskiej po unieważnieniu jej ślubu z Henrykiem. © Wikimedia Commons, Clem Rutter, Rochester Kent.

Rozwód Anglii z Rzymem

W 1527 r. Henryk VIII rozpoczął w Rzymie starania o unieważnienie swojego małżeństwa z Katarzyną Aragońską. Wydawało się, że problem zostanie szybko rozwiązany, jednak królowa była ciotką cesarza Karola V, a papież Klemens VII nie mógł sobie pozwolić na drugie Sacco di Roma. Prowadzone przez kilka lat negocjacje, trwające do 1532 r., nie przyniosły rezultatów. Henryk był coraz bardziej zniecierpliwiony. Pierwszą ofiarą gniewu króla był kardynał Wolsey, który został oskarżony i skazany za zdradę stanu. Uniknął jednak katowskiego miecza, szczęśliwym zrządzeniem losu umierając śmiercią naturalną w listopadzie 1530 r.

Dwa lata później zmarł arcybiskup Canterbury William Warham, a jego miejsce zajął zwolennik protestantyzmu Thomas Cranmer, który 23 maja 1533 r. unieważnił małżeństwo króla. Londyn przy pomocy biskupa Cranmera oraz Thomasa Cromwella i przeprowadzonych przezeń ustaw, głównie Aktu Supremacji, który uznawał, że król jest „jedyną, najwyższą na ziemi głową Kościoła anglikańskiego”, zerwał z papieżem i Kościołem katolickim. Rozszerzono również „Akt o zdradzie”, pozwalając uznać za zdradę kwestionowanie władzy króla, także jako głowy Kościoła. Na jego podstawie latem 1535 r. ścięto biskupa Rochester, Johna Fishera, oraz Tomasza Morusa. Rok później, nie bez oporu części kleru, zostało ogłoszonych „10 Artykułów wiary” Kościoła w Anglii, które były inspirowane naukami Marcina Lutra i zrywały z częścią tradycji katolickich. Księża zostali zobowiązani do wprowadzenia owych 10 artykułów w Anglii, równocześnie przypominając wiernym o królewskiej supremacji w Kościele, konieczności zmniejszenia ilości świąt oraz powstrzymania się od zbyt licznych i hucznych pielgrzymek. Rewolucyjną zmianą był nakaz udostępnienia wiernym Pisma Świętego zarówno po łacinie, jak i po angielsku.

Kościół w Chepstow. © Wikimedia Commons, Ruth Sharville.
Kościół w Chepstow. © Wikimedia Commons, Ruth Sharville.

W 1548 r. ustanowiono przyjmowanie komunii św. pod dwiema postaciami, a rok później zezwolono na małżeństwa księży. Edward VI, syn Henryka VIII, zakazał odprawiania modłów za dusze w czyśćcu, ponieważ według doktryny protestanckiej czyściec nie istnieje. W tym samym roku biskup Cranmer nakazał zburzyć wszystkie kamienne ołtarze i zastąpić je drewnianymi. Anglicy przystąpili również do niszczenia obrazów i posągów w kościołach oraz usuwania malowideł ściennych. Pomimo tych zmian i krótkiego okresu restauracji katolicyzmu za czasów panowania Marii Tudor Anglia stała się krajem protestanckim dopiero za czasów Elżbiety I.

Kilka lat przed rozwiązaniem klasztorów sam Henryk VIII i londyńczycy z głośno wyrażanym zachwytem czytali pamflet Simona Fisha zatytułowany Suplika żebracza (The Supplication of the Beggars), który miał formę wypowiedzi skierowanej do króla: „W czasach Twoich szlachetnych poprzedników, chytrze wślizgnęli się do Twojego królestwa innego gatunku [nie bezsilni, ale] mocni, potężni i pełni fałszu, świątobliwi i gnuśni żebracy i włóczęgi […] biskupi, opaci, przeorzy, diakoni, archidiakoni, sufragani, kapłani, mnisi, kanonicy, braciszkowie, sprzedawcy odpustów i zniszczenia powodujący, którzy (stroniąc od wszelkiej pracy) żebrali tak natrętnie, aż w ręce swe dostali więcej niż jedną trzecią część całego Twojego królestwa”[1]. Autor dochodzi do wniosku, że kler, zwłaszcza zakonny, winien zostać pozbawiony majątków na korzyść króla i królestwa i powinien być zmuszony do pracy tak jak inni ludzie. Duchowni będą mogli zawierać małżeństwa, „aby zostawili cudze żony w spokoju”. Z czasem nadszedł czas i na zakony.

Colchester Abbey. © Shutterstock.com, Morphart Creation.
Colchester Abbey. © Shutterstock.com, Morphart Creation.

Od marginalizacji do kasacji zakonów

W grudniu 1536 r. doszło do rozwiązania małych zakonów w Anglii. Spowodowało to pierwsze powstanie Anglików z północy. Około 40 tys. poddanych pomaszerowało na Londyn. „Pielgrzymka łaski” (Pilgrimage of Grace) skierowana była przeciwko Cromwellowi, jego polityce i „heretykom”. Pokazywała, jak daleko od powszechnej zgody na zmiany religijne są Anglicy. Król uspokoił nastroje.

Głównym motywem takiego kroku była chęć przejęcia bogactw zakonnych przez króla, a nie powody religijne, którymi kierowali się Cromwell i Cranmer. Rozwiązanie zakonów nie miało żadnego związku z nich kondycją, problemami, prowadzeniem się zakonników i zakonnic. W 1538 r. Henryk VIII rozwiązał łącznie 1200 klasztorów, posiadających olbrzymi majątek. Cromwell powołał komisję śledzącą postępowanie i życie mnichów oraz mniszek. Na światło dzienne wyszły skandale i uchybienia. Przedstawiciele władz kościelnych i skarbowych rozpoczęli wizytacje. Prawo, zawsze szanowane w tym kraju, wymagało uzyskania od mnichów „dobrowolnego zrzeczenia się”. Część urzędników wsławiła się swą zręcznością w szybkim naginaniu tej „woli”. Z chwilą podpisania aktu, król obejmował w posiadanie opactwo. Bezcenne rękopisy klasztorne były nabywane przez sklepikarzy i wykorzystywane jako materiał do opakowywania produktów. Zakonnicy – przynajmniej niektórzy – otrzymywali „kwalifikację”, to znaczy pozwolenie na sprawowanie urzędu kapłańskiego, innym przyznano pensję wynoszącą kilka szylingów; prawie wszyscy opuścili kraj i udali się do Irlandii, Szkocji lub Flandrii. Powszechna niechęć względem mnichów (rzadziej względem mniszek) i rozpowszechnianie plotek o ich rzekomych występkach budziły tak wielką odrazę, że niewielu znalazło się takich, którzy chcieli stanąć w ich obronie. Historie te w wielu przypadkach odbiegały od prawdy. Jednak cały proces kasaty zakonów został przyspieszony z uwagi na poparcie go przez część biskupów i księży. Biskupi byli przede wszystkim królewskimi nominatami i urzędnikami publicznymi. Podobnie proboszczowie i kapelani, którzy często pełnili funkcje pełnomocników i zaufanych doradców panów, szlachty i świeckich patronów. Klasztorne ziemie przeszły w ręce świeckich właścicieli oraz bogatych kupców. Byli oni żywo zainteresowani kontynuowaniem reformacji, czemu nawet Maria Tudor nie mogła zaradzić.

Pozostałości klasztoru Malmesbury w Wiltshire. © Shutterstock.com, urbanbuzz.
Pozostałości klasztoru Malmesbury w Wiltshire. © Shutterstock.com, urbanbuzz.

Daremna, choć odważna walka zakonnic

Likwidacja dóbr klasztornych trwała pięć lat. Zakonnicy ze skasowanych klasztorów otrzymali odszkodowania w postaci niewielkich pensji, które z racji wysokiej inflacji w latach 1540–1550 zamieniły się w głodowe zasiłki. Nie było profesji, którymi z marszu mogliby trudnić się zakonnicy, wyjąwszy najprostsze prace fizyczne. Sytuacja kobiet była znacznie gorsza. Nie mogły po prostu wyjść za mąż, ich zakony bowiem nadal istniały, tyle że poza królestwem angielskim, a one same nie zostały przecież zwolnione ze złożonych ślubów. Poza tym zabraniał im tego Akt sześciu artykułów z 1539 r., i to pod karą śmierci. W królestwie przed kasatą było około 1800 zakonnic, przebywających w 9300 ośrodkach na terenie całego kraju. Często pochodziły one z rodów szlacheckich, również skoligaconych z monarchami (George Keate w książce Ruiny opactwa Netley (The Ruin sof Netley Abeby) opisał m.in. losy i życie jednej z nich – Joanny Stafford, córki dwórki królowej Katarzyny Aragońskiej i młodszego brata księcia Buckingham).

Ruiny opactwa Tintern zniszczonego przez Henryka VIII. © Shutterstock.com, iR Stone.
Ruiny opactwa Tintern zniszczonego przez Henryka VIII. © Shutterstock.com, iR Stone.

Upór Florence Bonnewe

Florence Bonnewe była dominikanką z konwentu w Amesbury (Wiltshire), które zostało ufundowane jeszcze przed przybyciem Wilhelma Zdobywcy, około 979 r. Mieszkało w nim 39 zakonnic. Spotkał je ten sam los, co mniszki w innych zamkniętych klasztorach. Procedura przebiegała standardowo, ale nie wszystkie zakonnice chciały się zgodzić na podpisanie protokołów zrzeczenia się własności klasztoru i przejścia na pensję. Po pierwszej próbie komisja ugięła się i wyjechała. Później jednak zainterweniowały trzy kolejne komisje królewskie. Florence Bonnewe nie zamierzała łatwo się poddać. Jeden z komisarzy pisał do Crmwella: “Przybyliśmy wczoraj i wykonaliśmy zadanie powierzone nam przez króla, i choć próbowaliśmy na wiele sposobów, nasze skromne umysły nie mogły wiele wskórać. Nie potrafiliśmy, pomimo wszelkich sposobów perswazji, doprowadzić sprawy do końca. Nieubłagana przeorysza miała im powiedzieć: “Jeśli król każe mi stąd odejść, odejdę, choć błagam o chleb, jeśli zaś chodzi o pensję, to nie zależy mi na niej”. Komisarz odnotował w raporcie, że siostra modliła się i prosiła, aby nie sprawiać jej żadnych kłopotów. Te starania miały trwać jeszcze kilka miesięcy. Jeden z urzędników, odpowiedzialny za likwidację klasztorów, ksiądz John London, musiał postawić sprawę jasno: albo siostry opuszczą klasztor na warunkach króla, albo pod strażą zbrojnych. Arcybiskup Matthew Parker nazwał wspomnianego duchownego “zarozumiałym, niewdzięcznym kombinatorem”. Trzeba przyznać, że London miał już wprawę, w ostatnim czasie bowiem brał udział w likwidacji klasztoru w Chepstow w 1537 r. i w Gostow w roku 1538. Siostra Florence błagała komisarzy, aby pozwolili żyć siostrom tak jak dotąd, jednak ich żądania tylko się zwiększały. W sierpniu 1539 r. Florence w końcu ugięła się i ustąpiła. Na stanowisku przełożonej zastąpiła ją siostra Joan Darell, która była, jak odnotowano, “bardzo przychylna” Cromwellowi i przystała na wszelkie królewskie warunki. Została oczywiście za to odpowiednio wynagrodzona. Oficjalnie korona stała się właścicielem klasztoru na początku 1540 r.

Pielgrzymka Łaski była wyrażnym dowodem na to, że Anglicy nie godzą się na przemiany religijne w swoim kraju. © Wikimedia Commons.
Pielgrzymka Łaski była wyrażnym dowodem na to, że Anglicy nie godzą się na przemiany religijne w swoim kraju.  © Wikimedia Commons.

Elizabeth Exmewe

Elizabeth Exmewe była przeoryszą klasztoru w Dartford, który został ufundowany w 1340 r. przez Edwarda III. Pochodziła z rodziny szlacheckiej skoligaconej z angielką rodziną królewską. Jej ojcem był sir Thomas Exmewe, a brat William był kartuzem i szanownym akademikiem wykładającym grekę i łacinę w London Charterhouse. Był również jednym z niewielu mnichów, którzy odmówili podpisania Aktu Supremacji.

Jej klasztor był piątym pod względem wielkości i zamożności w królestwie. Aby zmusić zakonnice do podpisania umowy z królem i zrzeczenia się ziem oraz należnych praw, odcięto je od świata – klasztor stał się więzieniem dla jego mieszkanek. Cztery lata po śmierci swego brata Elizabeth Exmewe została usunięta z klasztoru w Dartford, jednak dla każdej z sióstr udało jej się wywalczyć pokaźną pensję w wysokości 1000 szylingów!

Po przejęciu klasztoru przez króla Elizabeth starała się kontynuować życie zakonne i prowadzić prace dobroczynne. Razem z inną zakonnicą wynajęła dom w Walsingham i wspólnie – z pomocą sióstr – stworzyły pewnego rodzaju konwikt. W międzyczasie Henryk VIII otworzył luksusowy dom dla byłych członkiń zakonu dominikańskiego. Jednak siostra Elizabeth nigdy tam nie zamieszkała. Dom ten wkrótce zresztą został przekazany Annie Kliwijskiej po unieważnieniu jej małżeństwa z królem.

Sytuacja zakonnic uległa zmianie, kiedy w 1553 r. na tronie zasiadła Maria Tudor, która próbowała przywrócić w królestwie wiarę katolicką i pojednać się z Rzymem. Królowa oddała im dawny klasztor w Dartford. Nie dane im było jednak cieszyć się nim zbyt długo – gdy po śmierci Marii królową została jej przyrodnia siostra Elżbieta I, po raz kolejny zostały z niego usunięte. Nowa władczyni opłaciła nawet statek, który przewiózł siostry z klasztorów w Dartford i Syon do Antwerpii. Mniszki z obu monasterów chętnie jednak przyjął król Portugalii i pozwolił im osiąść w w Lizbonie.

Bibliografia:

Appold G. Kenneth, Reformacja. Krótka historia, Warszawa 2013.
Basista Jakub, Propaganda religijna w przededniu i pierwszych latach angielskiej wojny domowej, Kraków 2007.
Greek Vivian, Reformacja, Warszawa 2000.
Kirby Torrance, The Zurich Connection and Tudor Political Theology, Leiden – Boston 2007.
Maurois André, Dzieje Anglii, t. I, Warszawa 1946.
The Church of Mary Tudor, pod red. Eamona Duffiego I Davida Loadsa, Aldershot-Burlington 2006.
Trevelyn Macaulay George, Historia społeczna Anglii. Od Chaucera do Wiktorii, Warszawa 1961.

[1] Cyt. za: G. M. Trevelyn, Historia społeczna Anglii. Od Chaucera do Wiktorii, Warszawa 1961, s. 113.